Duński przebój uznany za najgorszą piosenkę lat 90-tych

Duńsko-norweska grupa Aqua znowu znalazła się na szczycie. Jednak takiego wyróżnienia nie życzyłby sobie chyba żaden muzyk na świecie. Największy przebój zespołu, zatytułowany „Barbie Girl” został przez czytelników amerykańskiego czasopisma muzycznego Rolling Stone uznany za najgorszą piosenkę lat 90-tych.

Kontrowersyjny kawałek

Piosenka „Barbie Girl” od początku była kontrowersyjnym utworem, który podzielił słuchaczy na całym świecie. Jedni od razu pokochali ironiczną piosenkę, opatrzoną zabawnym teledyskiem, innych oburzało porównanie kobiety do plastikowej lalki, która chce być rozbierana, a jeszcze inni po prostu uznali ten kawałek za tandetny.

Do najbardziej zagorzałych przeciwników duńskiego przeboju należał koncern Mattel, producent popularnej lalki Barbie. Amerykańska firma wytoczyła zespołowi Aqua proces sądowy, który nieoczekiwanie doprowadził do wzrostu sprzedaży zabawki, a piosenkę „Barbie Girl” wywindował na pierwsze miejsca list przebojów na całym świecie. Licząc zyski, strony zakończyły proces polubownie.

Niechlubny ranking

Drugie miejsce w rankingu anty-przebojów lat 90-tych według czytelników magazynu Rolling Stone zajął utwór „Macarena” zespołu Los Del Rio.

Na niechlubnej liście znalazły się ponadto takie piosenki, jak „I’m Too Sexy” zespołu Right Said Fred, czy „My Heart Will Go On” w wykonaniu Celine Dion.