Løchte Nielsen i Marray w wielkim finale
Wielką niespodziankę sprawili Frederik Løchte Nielsen i Jonathan Marray kibicom tenisa na całym świecie. Na trawiastych kortach w Londynie duńsko-angielski duet wygrał półfinałowy mecz z obrońcami tytułu – braćmi Bryan i dzisiaj zagra o zwycięstwo w Wimbledonie.
Zdecydowanie lepsi
Półfinał rozpoczął się z lekkim opóźnieniem, spowodowanym opadami deszczu. Oczekiwanie na mecz psychicznie lepiej znieśli Løchte Nielsen i Marray, którzy od początku uzyskali wyraźną przewagę nad bliźniakami z USA.
Duńczyk i Anglik wygrali 2 pierwsze sety i byli bliscy zakończenia pojedynku w trzecim secie, ale bracia Bryan zdołali rozstrzygnąć tie-breaka na swoją korzyść. W czwartym secie ponownie lepsi okazali się Løchte Nielsen i Marray, którzy wygrali półfinałowe spotkanie wynikiem 6-4, 7-6, 6-7, 7-6.
W ślady dziadka
Awansując do finału Wimbledonu duński tenisista powtórzył wyczyn swojego słynnego dziadka Kurta Nielsena, który w latach 50-tych ubiegłego wieku dwukrotnie zagrał w finale tego najbardziej prestiżowego turnieju tenisowego na świecie. Niestety Kurt Nielsen przegrał obydwa mecze finałowe, za to jego wnuk może dzisiaj odnieść historyczne zwycięstwo.
W wimbledońskim finale debla mężczyzn Frederik Løchte Nielsen i Jonathan Marray zmierzą się ze szwedzko-rumuńskim duetem Robert Lindstedt i Horia Tecau.
- Zaloguj się, by odpowiadać