Młodzi gniewni podbijają Danię

Medina, Rasmus Seebach i Nik&Jay muszą wziąć się ostro do roboty, jeśli chcą zachować status największych gwiazd duńskiej muzyki. Na tamtejszym rynku muzycznym pojawiła się bowiem liczna, młoda konkurencja, która odważnie depcze po piętach starym wyjadaczom.

Tsunami dźwięków

Tak wielkiej fali nowych brzmień nie słyszano w Danii jeszcze nigdy. Wśród wykonawców, którzy posiadają potencjał, pozwalający im poważnie myśleć o detronizacji największych gwiazd należy wymienić takich artystów, jak Kidd, Kesi, Raske Penge, Stanley Most, Young, Niklas, Iceage, Klumben, Topgunn, Wafande, Ulige Numre, Lukas Graham, Christopher czy Gilli.

Większość z nich dopiero co zdążyła zadebiutować na duńskiej scenie muzycznej. Ale wszystkie te debiuty były niezwykle udane.

YouTube kontra wielkie wytwórnie

Młodzi muzycy w Danii nie czekają na lukratywne kontrakty z największymi wytwórniami płytowymi. Jako platformy do promocji swojej muzyki używają Internetu. Popularność zdobywają głównie poprzez zamieszczanie swoich utworów na portalu YouTube.

Ponadto cechuje ich niespotykana dotąd w Danii pewność siebie i przełamywanie obowiązujących do tej pory stereotypów.

Może nie wszyscy debiutanci osiągną komercyjny sukces. Pewne jest jednak, że duńska scena muzyczna powoli może zacząć się żegnać ze starymi gwiazdami.