Polska zagra z Danią przed Euro2012

W sobotę 12 maja o godz. 18.00 na Euroboisku w Kołobrzegu zmierzą się piłkarskie reprezentacje Polski i Danii. Mimo, że w aktualnym rankingu FIFA Dania sklasyfikowana jest na 9. miejscu, a nasi piłkarze zajmują dopiero 65. pozycję, to mamy realne szanse na zwycięstwo. W Kołobrzegu zagrają bowiem drużyny dziennikarzy.

Mecz, którego inicjatorem jest Prezydent Miasta Kołobrzeg Janusz Gromek, ma podkreślić wybór Kołobrzegu na bazę duńskiej drużyny narodowej podczas Euro2012 i zachęcić kibiców piłkarskich do przyjazdu nad polskie morze. Wprawdzie Duńczycy wszystkie mecze fazy grupowej turnieju rozegrają na Ukrainie, to do polskiego kurortu przekonały ich luksusowe warunki w kołobrzeskim hotelu Marine, nadmorski klimat i odpowiednia infrastruktura sportowa.

- Chcieliśmy połączyć możliwość optymalnego przygotowania do meczów z przyjemną, wręcz domową atmosferą. Wnętrze hotelu i jego otoczenie sprawi, że w Kołobrzegu piłkarze powinni się czuć niemal jak w domu. Odległość na Ukrainę nie jest problemem, bo do najbliższego lotniska dostaniemy się w godzinę - podkreślał trener reprezentacji Danii Morten Olsen.

Aktywny dzień w Kołobrzegu

Duńscy dziennikarze dotrą do Kołobrzegu w sobotę w godzinach porannych. Poza meczem, w programie mają zwiedzanie miasta i zapoznanie się z ofertą innych przybytków luksusu i rozrywki w Kołobrzegu.

Po meczu zawodnicy obydwu dziennikarskich drużyn piłkarskich wezmą udział w oficjalnym bankiecie z udziałem władz miasta Kołobrzeg i Pomorza Zachodniego.

Następnego dnia duńscy dziennikarze, którzy podczas Euro2012 towarzyszyć będą piłkarskiej reprezentacji Danii, pojadą do Trójmiasta, gdzie zapoznają się ze stadionem PGE Arena i bazami noclegowymi zespołów Niemiec i Irlandii.

Trudny rewanż

Poprzednio piłkarskie drużyny dziennikarzy z Danii i Polski zmierzyły się w 2010 roku na stadionie w Lyngby pod Kopenhagą. Wówczas lepsi okazali się Duńczycy, którzy wygrali 2:0.

Teraz liczymy na udany rewanż polskich dziennikarzy w Kołobrzegu. Napastnik duńskiej drużyny, komentator sportowy telewizji DR Andreas Kraul zapewnia jednak, że on i jego koledzy z zespołu łatwo nie oddadzą Polakom zwycięstwa. Jednocześnie przypomina, że niedawno wygrali na wyjeździe z dziennikarzami hiszpańskimi 1:0.