Polski morderca zwolniony z duńskiego aresztu

Budynek sądu we Frederiksberg
Sąd we Frederiksberg skazał Polaka na deportację. Fot. domstol.dk

Wczoraj sąd we Frederiksberg skazał obywatela polskiego Pawła P. na karę 30 dni pozbawienia wolności w związku z nielegalnym przekroczeniem duńskiej granicy.

W lipcu ubiegłego roku Polak został warunkowo zwolniony z duńskiego więzienia, gdzie odsiadywał karę dożywotniego pozbawienia wolności za podwójne morderstwo, a następnie był deportowany do Polski.

Wolność za 2 dni

Paweł P. został zatrzymany w Danii w sierpniu, gdy chciał spotkać się ze swoim 2-letnim synem i 14-letnią córką.

Ponieważ sąd zaliczył jego pobyt w areszcie na poczet zasądzonej kary, Polak zostanie ponownie deportowany z Danii w ciągu najbliższych 2 dni. Obecnie mieszka w szwedzkim Malmö, gdzie pracuje na budowie.

Kryminalna przeszłość

Paweł P. po raz pierwszy trafił do duńskiego więzienia 13 lat temu, po tym jak w wieku 21 lat strzałem w głowę zabił swojego wspólnika z napadu, a następnie jego ojca. Próbował też zastrzelić ciężarną konkubinę wspólnika, doprowadzając ją do poronienia i dożywotniego kalectwa.

Dramatyczna przeszłość Polaka obejmuje również pobicie strażnika w duńskim więzieniu oraz pojmanie współwięźnia za zakładnika w celu otrzymania pizzy.

Paweł P. wyraził zadowolenie z wczorajszego wyroku duńskiego sądu.

Dodaj artykuł za darmo
Specjalista SEO