Problemy uchodźców na Roskilde Festival

Roskilde Festival to więcej niż muzyka. Organizatorzy tej największej imprezy muzycznej w Skandynawii każdego roku zwracają uwagę na ciekawe tematy kulturalne lub istotne problemy społeczne. Dotychczas na festiwalu rozmawiano m.in. ubóstwie, bezdomności i wykluczeniu ze społeczeństwa.

Tematem przewodnim tegorocznej edycji Roskilde Festival będzie sytuacja uchodźców, którzy przybyli do Danii z krajów zmagających się z wojną lub brakiem demokracji i często od wielu lat starają się o azyl, mieszkając w zamkniętych ośrodkach.

- W tym roku chcemy rozmawiać o warunkach, w jakich żyją uchodźcy. To, co możemy dla nich zrobić, to zapewnić im godny pobyt w ośrodkach dla azylantów i umożliwić wyjście na zewnątrz w okresie, kiedy czekają na decyzję. Czy to ludzkie, kazać im tak czekać w niepewności? - pyta rzeczniczka Roskilde Festival Christina Bilde na łamach telewizji DR.

Socjalistyczny profil

Lektor Roskilde Universitetscenter Fabian Holt uważa, że stanowisko organizatorów festiwalu wpisuje się w tendencje, które są obecnie modne na całym świecie.

- Ostatnio obserwujemy rosnącą sympatię środowisk kulturalnych dla socjalistycznych poglądów. Wcześniej Roskilde Festival zwracał uwagę na problemy klimatyczne, ale poruszanie kwestii bezdomnych i uchodźców świadczy o tym, że organizatorzy zaostrzyli socjalistyczny profil tej imprezy – twierdzi Fabian Holt.

Jego zdaniem, to zjawisko jest kontynuacją ruchu Occupy Wall Street, który w ubiegłym roku wywołał falę protestów przeciwko niesprawiedliwości ekonomicznej na całym świecie.