Tygrysy zagryzły człowieka w kopenhaskim zoo

Do tragicznego zdarzenia doszło dzisiaj w kopenhaskim ogrodzie zoologicznym. Rano pracownicy zoo w obrębie wybiegu dla tygrysów znaleźli martwego człowieka. Liczne rany szarpane na jego udach, szyi i twarzy wskazywały, że został on zagryziony przez zwierzęta, które w momencie stwierdzenia wypadku wciąż nie odstępowały zwłok.

Ofiara ataku tygrysów to młody mężczyzna, prawdopodobnie zagraniczny turysta. Policja próbuje ustalić jego tożsamość.

Bezpieczne zoo

Ze wstępnej oceny policji wynika, że ten tragiczny wypadek nie był skutkiem naruszenia zasad bezpieczeństwa przez pracowników ogrodu zoologicznego. Jak każdego dnia po zamknięciu zoo ochrona patrolowała teren obiektu, jednak nikt nie zauważył nocnego gościa. Dyrektor zoo Steffen Stræde zapowiedział jednak, że ponownie zweryfikuje procedury bezpieczeństwa, aby w przyszłości uniknąć podobnych zdarzeń.

W opinii policji, ogród zoologiczny w Kopenhadze, poza częścią przeznaczoną dla tygrysów, może być ponownie udostępniony zwiedzającym.

Historia śmiertelnych wypadków

To nie pierwszy przypadek śmiertelnego pogryzienia człowieka przez tygrysy w duńskim zoo. W 2009 roku tygrysy w ogrodzie zoologicznym w Næstved zagryzły 31-letniego mężczyznę – psychicznie chorego, byłego pracownika tego obiektu. Z oficjalnego komunikatu dyrekcji zoo wynikało wówczas, że mężczyzna popełnił samobójstwo na wybiegu dla tygrysów.

Z kolei 20 lat temu w Odense tygrys odgryzł kilka palców jednemu ze zwiedzających, który włożył rękę do klatki. Ogród zoologiczny w Odense regularnie odnotowuje przypadki wtargnięcia na teren obiektu w godzinach nocnych. Włamywacze nie zbliżają się jednak do zwierząt, tylko przeważnie kradną słodycze.