„Superclásico” duńskim kandydatem do Oscara

Duńska Komisja Oscarowa zdecydowała, że komedia Ole Christiana Madsena „Superclásico” będzie walczyć o nominację do Oscara w kategorii najlepszy film obcojęzyczny. O możliwość reprezentowania duńskiej kinematografii w tegorocznym konkursie Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej ubiegały się ponadto dramat Pernille Fischer Christensen „Rodzina” oraz biograficzny film Martina Zandvlieta „Dirch”.

Humor i ładne widoki

Dyrektor Duńskiego Instytutu Filmowego Henrik Bo Nielsen, który przewodniczył pracom Duńskiej Komisji Oscarowej, przyznał, że o zwycięstwie komedii Madsena zadecydowały humor i ładne ujęcia.

Film opowiada o zabawnych perypetiach duńskiego sprzedawcy win - Christiana, który wyjeżdża do Buenos Aires, aby odzyskać byłą żonę. Różnice kulturowe i pech Christiana sprawiają, że wyprawa za ocean staje się dla niego prawdziwym koszmarem.

Główne role w filmie Madsena zagrali Anders W. Berthelsen i Paprika Steen.

Bez niespodzianek

Wybór komisji nie był zaskoczeniem dla znawców duńskiego kina. Zdaniem Petera Scheperlerna z Uniwersytetu Kopenhaskiego, „Superclásico” ma zdecydowanie największe szanse na nominację do Oscara spośród duńskich kandydatów, choć raczej nie będzie faworytem w międzynarodowym gronie.

„To bardzo dobrze zrobiona komedia, która znakomicie pasuje do Hollywood, ale chyba trochę za lekka, aby skutecznie walczyć o Oscara. Z kolei w filmach „Dirch” i „Rodzina” jest zbyt wiele narodowego romantyzmu, aby mogły być brane pod uwagę w tym konkursie”, stwierdził Scheperlern na antenie telewizji DR.

Trzy Oscary dla Danii

Dotychczas prestiżowe wyróżnienie amerykańskiej akademii zdobyły trzy duńskie produkcje. Poza tegorocznym sukcesem dramatu Susanne Bier „W lepszym świecie”, Oscarem w 1988 roku nagrodzony został film „Uczta Babette”, a rok później „Palle Zdobywca”.

O tym, czy „Superclásico” otrzyma nominację do Oscara dowiemy się w styczniu przyszłego roku.