Artyści uciekają z seksownej galerii
Chyba nie takiej reakcji spodziewała się dyrekcja Centrum Sztuki w Silkeborg, decydując się na wystawienie widowiska, którego głównymi bohaterami będą modele uprawiający seks na oczach publiczności. Kilku duńskich artystów postanowiło zerwać współpracę z kontrowersyjną galerią.
- Nie chcę, żeby moje nazwisko było kojarzone z takim miejscem. Chcę tworzyć poważną sztukę, a tego rodzaju widowisko nie ma nic wspólnego ze sztuką – powiedział anonimowy artysta w wywiadzie dla portalu metroxpress.dk.
Ekstremalna forma reklamy
Dziennikarze portalu rozmawiali z kilkoma twórcami, którzy zdecydowali się wycofać swoje prace w Centrum Sztuki w Silkeborg. W ich opinii, projekt mający rzekomo sprawić, aby społeczeństwo nabrało większego dystansu do swojej seksualności, jest po prostu tanim chwytem marketingowym ze strony galerii.
- Jeśli ludzie chcą oglądać takie rzeczy, to nie będę nikomu tego zabraniać, ani nikogo oceniać. Ale moim zdaniem, wygląda to na zbyt ekstremalną próbę zwrócenia na siebie uwagi – stwierdziła na łamach metroxpress.dk fotograf Diana Lovring.
- Zaloguj się, by odpowiadać