Duńczycy zlikwidują ambasadę w Polsce?

Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Kopenhadze
Zdaniem polityków, duńska dyplomacja powinna zmienić kierunki działania. Fot. infodania.eu

Politycy opozycyjnej Partii Liberalnej Venstre proponują zreformowanie duńskiej dyplomacji. Ich zdaniem, najważniejsze dla Danii jest obecnie pilnowanie swoich interesów w tych krajach, które zdobywają coraz silniejszą pozycję w globalnej gospodarce. Ambasady we wszystkich państwach członkowskich UE są już niepotrzebne.

Stawiają na BRIC

Rządowy projekt budżetu Danii na przyszły rok zakłada obniżenie wydatków MSZ o 200 milionów koron. Parlamentarzyści Partii Liberalnej Venstre Lykke Friis i Søren Pind wskazują na łamach dziennika Jyllands-Posten, że oszczędności te skierowane są na niewłaściwe obszary działania duńskiej dyplomacji.

Politycy opozycji krytykują m.in. wzrost liczby urzędników w kopenhaskiej centrali ministerstwa, a także utrzymywanie kosztownych ambasad w większości krajów UE. Zamiast tego sugerują dążenie do zacieśnienia przez duńskie władze relacji z Rosją, Chinami, Brazylią i Indiami.

- Nie chcemy opuszczać Europy, ale musimy się ponownie zastanowić, na których regionach świata się skoncentrować – twierdzi Søren Pind.

Wydatki zamiast oszczędności

Politycy Partii Liberalnej Venstre sami jeszcze dokładnie nie wiedzą, które placówki dyplomatyczne chcieliby zlikwidować. W swoim projekcie budżetu na 2013 rok proponują przeznaczenie 70 milionów koron na sporządzenie odpowiedniej analizy działań duńskiej dyplomacji.

- Najpierw chcemy opracowania analizy. Niepoważnie byłoby z góry wskazywać kraje, w których nasze placówki powinny zostać zlikwidowane – podkreśla Lykke Friis.

Dodaj artykuł za darmo
Specjalista SEO