Duńska policja konfiskuje samochody
46-letni kierowca z Nivå przyczynił się w tym tygodniu do ustanowienia przez policję Północnej Zelandii rekordu, którego stróże prawa z pewnością woleliby nie pobijać. Chodzi bowiem o liczbę samochodów skonfiskowanych nietrzeźwym kierowcom. Od początku roku swoje auta w ten sposób straciło w północnej części Zelandii już 140 osób.
Nowy rekord nie cieszy, a wręcz budzi poważne zaniepokojenie funkcjonariuszy duńskiej drogówki, ponieważ wyraźnie wskazuje na to, że kierowcy w Danii coraz częściej siadają za kierownicą będąc pod wpływem alkoholu. Zaskakujące jest to, że od nieodpowiedzialnego postępowania nie odwodzi ich nawet możliwość utraty samochodu, nie mówiąc już o tragicznych konsekwencjach ewentualnego wypadku.
Recydywiści
Kierowca z Nivå został zatrzymany na autostradzie z Helsingør do Kopenhagi, ponieważ jego jazda wzbudziła podejrzenie policyjnego patrolu. Wynik z alkomatu potwierdził przypuszczenia stróżów prawa. Mężczyzna ten wcześniej już dwukrotnie stracił prawo jazdy za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym, dlatego tym razem zastosowano wobec niego bardziej dotkliwą karę.
W ciągu 29 tygodni tego roku policja Północnej Zelandii skonfiskowała nietrzeźwym kierowcom już 140 samochodów, czyli prawie 5 w tygodniu. Czyżby w ramach integracji europejskiej Duńczycy zaczęli przejmować te najgorsze praktyki z Europy Środkowo-Wschodniej?
- Zaloguj się, by odpowiadać