Duńska reklama wywołuje oburzenie w Szwecji

Reklama marki Jack&Jones, należącej do duńskiego koncernu odzieżowego Bestseller, wywołała prawdziwą lawinę krytyki ze strony oburzonych Szwedów. Aż 172 mieszkańców Szwecji uznało duński filmik za seksistowski i zaskarżyło go do szwedzkiego rzecznika ds. reklamy.

A rzecznik przyznał im rację, wydając następującą opinię:

„Reklama jest dyskryminująca ze względu na płeć. Kobieta przedstawiona jest w niej jako obiekt seksualny, co uderza w godność wszystkich kobiet. Nie ma związku między sprzedawanym produktem, a skąpo ubranymi kobietami”, czytamy w wyroku szwedzkiego rzecznika ds. reklamy.

Tylko Szwedzi urażeni

Film zatytułowany „Fitness Club” jest częścią wiosennej kampanii reklamowej marki Jack&Jones. Prezentowany był już w 20 krajach w telewizji, w sklepach oraz w Internecie. W żadnym kraju poza Szwecją reklama nie wywołała krytycznych reakcji.

„Nie mieliśmy problemów z powodu tej reklamy w innych krajach, niż Szwecja, ale przyjmujemy krytyczną opinię, aby w przyszłości nie urazić innych osób”, stwierdził na antenie JPtv dyrektor marketingu międzynarodowego Jack&Jones Kasper Cort Pedersen.

Klienci sklepów Jack&Jones nie będą jednak dłużej oglądać kontrowersyjnej reklamy, bowiem koncern Bestseller rozpoczyna właśnie jesienną kampanię promocyjną z nowym filmem reklamowym.