Dużo pracy i wysokie zarobki w Danii

Duński think tank Cevea przeanalizował związek między wysokością wynagrodzeń a poziomem zatrudnienia w 30 krajach w Europie. Z porównania tych wskaźników wynika, że Dania należy do europejskiej czołówki zarówno pod względem poziomu wynagrodzeń, jak i zatrudnienia.

W 16 krajach Europy koszty związane z wynagrodzeniem są o połowę mniejsze niż w Danii. Jednocześnie w każdym z tych krajów bezrobocie jest wyższe niż w Danii.

- Intuicyjnie można by sądzić, że wyższe płace oznaczają mniej miejsc pracy, a niższe płace powinny przekładać się na większą liczbę etatów. Ale w świecie rzeczywistym rzeczy nie są takie proste, jak przedstawia je Lars Løkke Rasmussen (lider duńskiej opozycji, red.) i jego koledzy. Niższe zarobki nie są gwarancją wyższego zatrudnienia – twierdzi Kristian Weise, dyrektor ośrodka Cevea, na łamach portalu epn.dk.

Europejska czołówka

Dania zajmuje trzecią pozycję na liście państw o najwyższych kosztach wynagrodzeń w Europie. Z kolei poziom zatrudnienia w Danii należy do 5 najwyższych spośród 30 porównanych krajów europejskich.

- Kraje o wysokich wynagrodzeniach, jak Dania, Norwegia, Szwajcaria, czy Szwecja mogą się pochwalić zatrudnieniem osób zdolnych do pracy na poziomie 75-80%. Natomiast w krajach o taniej sile roboczej, jak Rumunia, czy Litwa, wskaźnik ten wynosi zaledwie 63-65%. Strategia obniżania wynagrodzeń nie jest więc właściwa w walce z bezrobociem – podkreśla Kristian Weise.