Dużo pracy w duńskich dyskotekach

Klub NASA w Kopenhadze
Popularne kluby nocne w Danii potrzebują wielu rąk do pracy. Fot. NASA

Osoby bezrobotne lub zagrożone utratą pracy mają spore szanse na znalezienie zatrudnienia w duńskich klubach nocnych. Sam klub NASA, mieszczący się w centrum Kopenhagi, ogłosił niedawno na portalu jobnet.dk aż 40 wolnych stanowisk.

Nocne lokale poszukują zarówno doświadczonych barmanów, jak i osób z niewielkim stażem, które mogłyby zająć się sprzątaniem, obsługą szatni, czy zabawianiem gości. I nie chodzi tu wcale o zabawianie klientów na zasadach obowiązujących w agencjach towarzyskich.

Zadowoleni politycy

Przedsiębiorczość kierownictwa klubu NASA nie umknęła uwadze duńskich polityków, którzy ostatnio bardzo często poruszają temat walki z bezrobociem i obiecują swoim potencjalnym wyborcom tysiące nowych miejsc pracy.

- Klub NASA w Kopenhadze wykazuje duże zaangażowanie społeczne i oferuje bezrobotnym 40 stanowisk pracy. To więcej, niż możemy oczekiwać od kilku małych urzędów gminy łącznie – z uznaniem napisała parlamentarzystka Partii Socjaldemokratycznej Pernille Rosenkrantz-Theil na swoim facebookowym profilu.

Pozostaje pytanie, czy za przykładem duńskiej branży rozrywkowej pójdą urzędy i przedsiębiorstwa publiczne.

Dodaj artykuł za darmo
Specjalista SEO