Haszysz zamiast ważnych biletów

W wyniku przeprowadzonej w tym tygodniu wspólnej akcji policji i spółki zarządzającej metrem okazało się, że aż 10% pasażerów podziemnej kolejki w stolicy Danii podróżowało na gapę. W ramach łapanki tylko jednego dnia kontrolerzy metra wystawili ponad 500 mandatów karnych na łączną kwotę ponad 250 tysięcy koron.

Z kolei na znajdującej się w pobliżu Christianii stacji metra Christianshavn podróżnych sprawdzali policjanci. Jak się okazało, również ich wysiłek się opłacił.

Narkomani i złodzieje

- Osobom, które zachowywały się podejrzanie spoglądaliśmy głęboko w oczy i pytaliśmy, czy nie mają w kieszeniach niedozwolonych substancji. Jeśli reagowały nerwowo, to je przeszukiwaliśmy – relacjonuje John Hansen z kopenhaskiej policji na łamach dziennika Jyllands-Posten.

W sumie funkcjonariusze skonfiskowali 21 gotowych skrętów i ponad 250 gram haszyszu. Przy okazji udało im się schwytać handlarza narkotyków z pisemnym rozliczeniem, z którego wynikało, że tego dnia sprzedał 188 gram haszyszu.

W ręce policji wpadł też mężczyzna, który miał przy sobie sprzęt do wyłamywania drzwi i strój maskujący, jakiego zazwyczaj używają włamywacze.