Książę Fryderyk chce podzielić olimpiadę
Książę Fryderyk, który jest przedstawicielem Danii w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim, w wywiadzie dla dziennika Politiken wyraził zaniepokojenie faktem, że coraz mniej miast ubiega się o organizację Igrzysk Olimpijskich. Jego zdaniem, malejąca liczba chętnych do przeprowadzenia najważniejszej imprezy sportowej na świecie wynika z rosnących kosztów jej organizacji.
Kryzysowa olimpiada
- Kryzys gospodarczy na świecie może zmusić ruch olimpijski do nowego spojrzenia na kwestię organizacji igrzysk – konkluduje duński następca tronu na łamach Politiken.
W dobie globalnego kryzysu ekonomicznego niewiele miast jest w stanie udźwignąć taki ciężar finansowy, jaki poniósł Londyn, czy wcześniej Pekin. Dlatego książę Fryderyk proponuje, aby wzorem chociażby ostatnich mistrzostw Europy w piłce nożnej, rozdzielić organizację olimpiady pomiędzy większą liczbę miast, a nawet krajów.
- Popieram pomysł zakładający, że w przyszłości Igrzyska Olimpijskie zorganizuje wspólnie więcej krajów, np. Dania, Szwecja i Norwegia. Chciałbym, żeby takie rozwiązanie zostało wzięte pod uwagę – twierdzi książę Fryderyk.
Powrót do przeszłości
Przedstawiciel Danii w MKOL proponuje też, aby przy planowaniu kolejnych igrzysk nie wykluczać miast, które były gospodarzami olimpiady w ostatnich latach. Dysponują one przecież odpowiednią infrastrukturą, na której przygotowanie wydały ogromne sumy pieniędzy. Część byłych obiektów olimpijskich mogłaby zostać wykorzystana ponownie, rozwiązując w ten sposób problem wysokich kosztów ich utrzymania.
- Zaloguj się, by odpowiadać