Lars von Trier wśród największych antysemitów roku

Duński reżyser Lars von Trier

Przed tegorocznym festiwalem filmowym w Cannes trudno było sobie wyobrazić, że jeden z czołowych duńskich reżyserów pod koniec roku trafi na listę największych światowych antysemitów. Jednak w świetle pronazistowskich wypowiedzi Larsa von Triera podczas głośnej konferencji prasowej w europejskiej stolicy filmu, taki fakt chyba dla nikogo nie jest zaskoczeniem.

W niechlubnym rankingu kontrowersyjnego Duńczyka umieściło Centrum Simona Wiesenthala. Na liście największych antysemitów von Trier zajął piąte. Nie ma na niej jednak członków organizacji terrorystycznych, ani irańskiego rządu.

„Doborowe” towarzystwo

Wśród największych przeciwników Izraela w tym roku znaleźli się politycy, duchowni i artyści. Każdy z nich „wsławił’ się przynajmniej jedną niestosowną wypowiedzią pod adresem Żydów lub krytyką izraelskiej polityki zagranicznej.

Najbardziej członków społeczności żydowskiej uraził premier Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas, który w swoim wystąpieniu na forum ONZ pominął wszelkie związki tego narodu z Ziemią Świętą. Na kolejnych miejscach znaleźli się premier Turcji Recep Tayyip Erdogan, grecki kompozytor Mikis Theodorakis i projektant mody John Galliano.

Od Żyda do nazisty

Lars von Trier znany jest ze swojej kontrowersyjności, której ponownie dał upust na tegorocznym festiwalu w Cannes, mówiąc, że rozumie Hitlera, a nawet w pewnym sensie sam jest nazistą. Jego wypowiedź była mało składna, ale wystarczyła, by członkowie żydowskiej wspólnoty poczuli się urażeni.

Duński reżyser przez większość życia twierdził i był przekonany o tym, że ma żydowskie korzenie. Okazało się jednak, że jego przodkowie pochodzą z Niemiec.

Wypowiedzi wszystkich największych antysemitów tego roku przeczytać można na stronie internetowej Centrum Simona Wiesenthala.

Dodaj artykuł za darmo
Specjalista SEO