Mistrz Danii zmierzy się z Chelsea i Juventusem

Debiut w rozgrywkach Ligi Mistrzów będzie trudnym wyzwaniem dla piłkarskiego mistrza Danii. W losowaniu fazy grupowej, które wczoraj odbyło się Monaco, okazało się, że już na początku tych elitarnych rozgrywek mistrz Danii będzie musiał stawić czoła najlepszej drużynie Europy – Chelsea Londyn.

Pozostałe mecze fazy grupowej Ligi Mistrzów też raczej nie będą spacerkiem dla klubu z Farum. Czekają go bowiem konfrontacje z aktualnym mistrzem Włoch – Juventusem Turyn oraz mistrzem Ukrainy – Szachtarem Donieck. Te dwa zespoły niewiele ustępują Chealsea obyciem w rywalizacji o europejskie puchary, a Juventus może poszczycić się nawet większymi sukcesami na zagranicznych stadionach.

Cel: wyjście z grupy

Trener mistrzów Danii Kasper Hjulmand podkreśla, że celem jego drużyny w rozgrywkach Ligi Mistrzów jest wyjście z grupy. W tej sytuacji aż trudno powstrzymać się od skojarzeń z wypowiedziami trenera reprezentacji Polski przed Euro2012.

Większych szans na sukces klubowi z Farum nie wieszczą też duńscy eksperci. Zdaniem byłego reprezentanta Danii Prebena Elkjæra Larsena, awans FC Nordsjælland do dalszej fazy rozgrywek byłby wielką niespodzianką.

- Zawsze istnieje cień szansy na to, że któraś drużyna sprawi niespodziankę. Tylko to może zrobić FC Nordsjælland, wychodząc z tej grupy. Z drugiej strony skazanie na porażkę może być atutem mistrzów Danii. Duńskie zespoły bardzo lubią występować w takiej roli – stwierdził Prebena Elkjæra Larsena w wywiadzie dla portalu sporten.dk.