Obcokrajowcy okradają Duńczyków

W ostatnim czasie w Danii rośnie liczba włamań i kradzieży. Duńska policja twierdzi, że za wzrost przestępczości w znacznym stopniu odpowiadają przyjezdni z Europy-Środkowo-Wschodniej.

- W 2011 roku mieliśmy okresy znacznego wzrostu liczby włamań. Według naszych ustaleń, ich sprawcami byli przestępcy zza granicy, głównie z Europy Środkowo-Wschodniej – twierdzi Per Algreen Petersen z policji w Odense na antenie telewizji DR.

Z 471 oskarżeń o włamania i kradzieże w Danii w ubiegłym roku aż 135 postawiono obcokrajowcom, którzy nie posiadali duńskiego adresu zamieszkania.

Seryjne kradzieże

Większość zagranicznych złodziei przybywa do Danii w grupach, które dokonują kradzieży na terenie całego kraju.

- Przebywają tutaj przez krótkie okresy, ale w tym czasie popełniają wiele przestępstw. Ostatnio zatrzymaliśmy człowieka z Europy Środkowo-Wschodniej, który odpowiada za włamania zarówno na Południowej Zelandii, jak i na Środkowej Jutlandii. Wszystkich włamań dokonał w ciągu zaledwie kilku dni. – informuje Algreen Petersen.

Fionia bardziej bezpieczna

Zdaniem policji z Odense, mieszkańcy Fionii mogą czuć się bardziej bezpieczni, niż osoby zamieszkałe w Kopenhadze, czy na Jutlandii, gdzie liczba włamań jest najwyższa.

Należy podkreślić, że złą opinię o ludziach z Europy Środkowo-Wschodniej u Duńczyków wyrabiają głównie osoby, które przyjeżdżają do Danii na krótko i szansę na szybkie wzbogacenie się upatrują w kradzieżach. Odsetek oskarżeń o przestępstwa wobec obcokrajowców, którzy mieszkają w Danii na stałe nie jest wyższy, niż wobec Duńczyków.