Premier Danii na paradzie równości

W sobotę ulicami Kopenhagi przeszła coroczna parada przedstawicieli mniejszości seksualnych – Copenhagen Pride Parade. Po raz pierwszy w historii w tym marszu równości, nazywanego w Danii „paradą dumy”, wzięli udział przedstawiciele duńskiego rządu – premier Helle Thorning-Schmidt oraz minister gospodarki i spraw wewnętrznych Margrethe Vestager.

Organizatorzy festiwalu Copenhagen Pride uważają, że to bardzo istotny wyraz poparcia rządu dla walki o prawa mniejszości seksualnych.

- To oznacza wszystko! To wielkie wsparcie naszego środowiska. Możemy być dumni z tego, że premier naszego kraju nas popiera – powiedział przewodniczący Copenhagen Pride Ole Santos w wywiadzie dla telewizji DR.

Największa parada w Danii

Tegoroczna Copenhagen Pride Parade była największym tego typu marszem w historii Danii. Wzięło w nim udział ponad 12 tysięcy osób, w tym spore grono przyjezdnych z innych krajów.

Celem organizatorów festiwalu Copenhagen Pride jest zwrócenie uwagi na nierówne traktowanie gejów, lesbijek, bi- i transseksualistów. Chociaż w Danii osoby tej samej płci biorą już śluby kościelne i adoptują dzieci, to Ole Santos podkreśla, że do pełnej tolerancji i równości mniejszości seksualnych na świecie jeszcze wiele brakuje.

- W naszym kraju jesteśmy akceptowani, ale w krajach wokół Danii już tak nie jest. Chcemy pokazać wszystkim, że żyjemy w tolerancyjnym kraju, w którym premier idzie razem z nami w paradzie. Chcemy wesprzeć te kraje Europy Środkowo-Wschodniej i Afryki, gdzie homoseksualiści nie mają tak dobrego życia – podkreślił Ole Santos.