Premier Danii w światowym rządzie

Mimo wyraźnego spadku poparcia Duńczyków dla koalicji rządowej w ostatnich miesiącach Helle Thorning-Schmidt nadal cieszy się dużym uznaniem poza granicami kraju. Premier Danii była już przez zagraniczne media zaliczana do grona najbardziej nieustraszonych kobiet na świecie oraz typowana na przyszłą przewodniczącą Komisji Europejskiej. Teraz przyszła pora na karierę w globalnym rządzie.

Taką hipotetyczną instytucję stworzył niemiecki dziennik Bild. Żeby było ciekawiej, redakcja gazety na wszystkie stanowiska w światowym rządzie wytypowała kobiety. Obecnej premier Danii przypadło stanowisko ministra gospodarki.

Doborowe towarzystwo

W globalnej radzie ministrów dziennika Bild znalazło się 14 stanowisk. Jak łatwo się domyślić, najważniejsze z nich niemiecka gazeta zarezerwowała dla kanclerz Angeli Merkel. Wśród jej potencjalnych podwładnych znalazły się takie gwiazdy światowej polityki, jak sekretarz stanu USA Hillary Clinton, premier Australii Julia Eileen Gillard, czy prezydent Brazylii Dilma Roussef. Dziennikarze przewidzieli też miejsce dla słynnej birmańskiej opozycjonistki Aung San Suu Kyi, która w globalnej administracji miałaby kierować ministerstwem sprawiedliwości, z naciskiem na prawa człowieka i ochronę mniejszości.

W światowym rządzie nie zabrakłoby również pań, które obecnie nie piastują w swoich krajach żadnych funkcji politycznych. I tak odpowiedzialność za kulturę redakcja dziennika Bild powierzyłaby amerykańskiej piosenkarce Madonnie, a ministerstwo sportu i młodzieży brazylijskiej gwieździe futbolu Marcie.

Ale to tylko zabawa i globalny rząd w zaproponowanym przez Bild składzie osobowym raczej nigdy nie powstanie.