Zmiany podatkowe w Danii niekorzystne dla Polaków

Jeśli przygotowana przez duński rząd reforma podatkowa wejdzie w życie, to czasowe wyjazdy Polaków do pracy w Danii staną się mniej opłacalne. Jednym z celów proponowanych zmian jest bowiem ograniczenie ulg i odpisów podatkowych dla pracowników z innych państw członkowskich Unii Europejskiej.

- Obcokrajowcom będzie trudniej uniknąć obowiązku odprowadzania podatku dochodowego w Danii. Ponadto przyjazdy do pracy w Danii staną się dla nich bardziej kosztowne. W sumie oznacza to, że praca w Danii będzie dla obcokrajowców mniej opłacalna – twierdzi Gunde Odgaard ze związku zawodowego BAT-kartellet na łamach portalu Avisen.dk.

Z jej opinią zgadza się ekspert ds. rynku pracy z Uniwersytetu Kopenhaskiego Søren Kaj Andersen, który jest przekonany, że wraz z utratą możliwości zarobienia w Danii „dobrych pieniędzy”, mniej pracowników zagranicznych zdecyduje się na przyjazd do tego kraju.

Podatki i podróże

Rządowy plan ma na celu ograniczenie tzw. dumpingu socjalnego. Cel ten ma zostać osiągnięty głównie dzięki trzem zmianom.

Wysokość odpisu podatkowego na podróż służbową do Danii ma zostać zmniejszona z 50 tysięcy koron do 25 tysięcy koron. To znaczna kwota, biorąc pod uwagę różnice cen w Danii i zwłaszcza tych krajach, które przystąpiły do UE w 2004 roku i później.

Kolejną dotkliwą dla Polaków zmianą ma być zamknięcie luki, która obecnie umożliwia obcokrajowcom przedłużenie 6-miesięcznego okresu zwolnienia z obowiązku odprowadzania podatku dochodowego o czas spędzony poza Danią.

Ponadto rząd zamierza ograniczyć możliwość tzw. wynajęcia siły roboczej przez duńskie firmy. Oznacza to, że wszyscy pracownicy zatrudnieni w firmach zarejestrowanych w Danii będą musieli płacić duński podatek dochodowy.

Opłaci się bogatym

Na zmianach proponowanych przez rząd najbardziej skorzystają najlepiej zarabiający mieszkańcy Danii. Poza zaostrzenie przepisów dla cudzoziemców reforma zakłada bowiem podwyższenie najwyższego progu podatkowego. Zdaniem autorów projektu, zmiany w systemie podatkowym mają też doprowadzić do powstania 14 tysięcy nowych miejsc pracy w ciągu najbliższych 8 lat.

Nie jest jeszcze pewne kiedy reforma wejdzie w życie. Obecnie w Folketingu toczą się negocjacje, które mają zapewnić rządowemu projektowi poparcie parlamentarnej większości.