Caroline Wozniacki zwolniła trenera

Zwycięstwo w tegorocznej edycji Australian Open miało potwierdzić, że Caroline Wozniacki w pełni zasługuje na tytuł najlepszej tenisistki świata. Tymczasem Dunka zakończyła australijski turniej na ćwierćfinale i ostatecznie spadła z pierwszego na czwarte miejsce w rankingu WTA.

W tej sytuacji nietrudno było przewidzieć, że w systemie treningowym Miss Sunshine zajdą zmiany. Nikt nie przypuszczał jednak, że tenisistka postanowi zakończyć współpracę z Ricardo Sanchezem, którego zatrudniła w charakterze szkoleniowca zaledwie kilka miesięcy temu.

Bez impulsów

Trenerem Caroline Wozniacki ponownie został jej ojciec Piotr, który to wywindował ją na szczyt kobiecego tenisa.

„Caroline uważała, że współpraca z Ricardo Sanchezem nie dostarczyła jej wystarczającej liczby nowych impulsów. Jednocześnie Ricardo uznał, że zbyt trudno było mu wejść do zespołu, jaki Caroline i ja tworzymy od wielu lat”, tak na łamach dziennika Ekstra Bladet Piotr Wozniacki wyjaśnił przyczyny rozstania swojej córki z trenerem.

Caroline i jej nowy/stary szkoleniowiec zapowiadają rychły powrót na pierwsze miejsce rankingu WTA.