Duńskie firmy śledzą swoich pracowników

Dziennik Jyllands-Posten donosi, że w duńskich przedsiębiorstwach budowlanych coraz bardziej powszechna staje się praktyka śledzenia firmowych samochodów za pomocą urządzeń GPS. W ten sposób przełożeni mogą na bieżąco sprawdzać, gdzie znajdują się ich podwładni i co robią w czasie pracy.

Urządzenia GPS pomagają firmom budowlanym w ustaleniu faktycznej liczby godzin przepracowanych przez zatrudnianych rzemieślników. Ponadto pozwalają udokumentować czas poświęcony na wykonanie zlecenia na wypadek wątpliwości ze strony klientów. Dzięki rejestracji lokalizacji samochodów firmowych wiadomo bowiem, jak długo pracownicy przebywali u danego zleceniodawcy.

Koniec z fuchami

Niektóre firmy wykorzystują GPS, aby na miejsce zlecenia wysłać pracowników, którzy akurat znajdują się najbliżej tego miejsca. Podobną praktykę stosują korporacje taksówkowe.

Urządzenia GPS pozwalają ponadto natychmiast zlokalizować pracowników, którzy w czasie pracy dorabiają sobie na czarno, realizując zlecenia u innych klientów.