Rosną szanse polskich firm na kontrakty w Danii

1 września rozpoczyna się wstępna selekcja przedsiębiorstw, które mogą wziąć udział w budowie tunelu z Danii do Niemiec pod cieśniną Fehmarn Bełt. Realizacją tego gigantycznego projektu zainteresowanych jest wiele firm z Polski.

Biorąc pod uwagę relatywnie niskie koszty zatrudnienia w naszym kraju, polskie przedsiębiorstwa mają realne szanse na zdobycie przynajmniej części z wielu kontraktów. Przy rozpatrywaniu ofert przetargowych nie będzie bowiem brane pod uwagę podpisanie duńskiego układu zbiorowego.

- Jeśli mamy przestrzegać unijnych przepisów przetargowych, to nie możemy żądać, aby pracownicy firm realizujących projekt byli zatrudnieni na duńskich warunkach – twierdzi dyrektor ds. technicznych koncernu Femern A/S Steen Lykke na łamach portalu avisen.dk.

Tysiące miejsc pracy

Dyrektor Lykke podkreśla, że koncernowi zależy na jak największym zainteresowaniu przedsiębiorców udziałem w realizacji budowy, a narzucenie wymogów płacowych mogłyby je w znacznym stopniu ograniczyć.

- Chcemy oczywiście, żeby zainteresowanie projektem było jak największe. Im więcej wymogów postawimy potencjalnym uczestnikom przetargów, tym mniej będzie chętnych na nasze zlecenia – podkreśla Steen Lykke.

Koncern Femern A/S szacuje, że przy budowie tunelu zatrudnionych będzie ok. 5 tysięcy osób. Na razie wszystko wskazuje na to, że większość z nich stanowić będą obcokrajowcy. Szkoda tylko, że ich zarobki będą niższe od obowiązujących w Danii.