Duńscy gangsterzy kupują błyskotki

Kopenhaski dom aukcyjny Bruun Rasmussen Kunstauktioner wystawił na sprzedaż przedmioty, które urząd skarbowy skonfiskował wcześniej członkowi gangu Bandidos za zaległości podatkowe. Wśród nich znalazły się trzy złote łańcuchy z wisiorkami przedstawiającymi gangsterów.

Aukcja nie cieszyła się jednak dużym powodzeniem, gdyż wcześniej szef Bandidos w Europie Michael Rosenvold publicznie ostrzegł potencjalnych nabywców, by nie kupowali błyskotek skonfiskowanych jego koledze.

- Taką biżuterię mogą nosić tylko pełnoprawni członkowie grupy Bandidos. Odradzam komukolwiek spoza Bandidos ich zakup – powiedział Rosenvold w wywiadzie dla portalu ekstrabladet.dk.

Odkupili swoją własność

Na aukcji w Kopenhadze stawili się za to członkowie gangu Bandidos i konkubina mężczyzny, do którego wcześniej należały wystawione na sprzedaż przedmioty. To ona odkupiła większość z nich za łączną cenę 140 tysięcy koron, czyli ponad 75 tysięcy złotych.

Zapłaciła też 12 tysięcy koron, czyli ok. 6,5 tysiąca złotych za błyskotki symbolizujące przywiązanie do klubu piłkarskiego FC Kopenhaga, które podobno należały do jej syna, a zostały skonfiskowane razem z biżuterią gangstera.

Ponadto towarzyszący kobiecie członkowie Bandidos zostawili na aukcji 65 tysięcy koron, czyli ok. 35 tysięcy złotych. Tak więc duński urząd skarbowy odzyskał znaczną część należnych pieniędzy.